Muranów góruje

Jerzy Ficowski
Muranów góruje


Całkowicie zniszczony Muranów, 1945 rok
Muranów góruje
na warstwach umierania
fundament wsparty o kość
piwnice w wyrwach
opróżnionych z krzyku

Było nie było jest jak jest

Jest spokój jęków uprzątniętych
czarna łuna zdechłego ognia
mocno stoi Muranów
na pochówku pamięci
większość listów dochodzi

Było nie było jest jak jest

I ja jak on wydźwignięty
na powierzchnię popiołu
pod gwiazdy z tłuczonego szkła

Było nie było jest jak jest

chciałbym tylko milczeć
a milcząc kłamię

chciałbym tylko iść
a idąc depczę 





Wiersz ten jest niewątpliwie jednym z bardziej znanych wierszy o Muranowie. Wydany został w 1980 roku w podziemiu, w cyklu poezji "Odczytanie popiołów". Jerzy Ficowski obrazuje nam w nim wizję Muranowa z czasów II Wojny Światowej, kiedy to na terenie dzielnicy funkcjonowalo getto warszawskie i porównuje to do czasów współczesnych. Stwierdza także, że historii nie da sie wymazać i należy o niej pamiętać.